Musiałeś o nim słyszeć. WordPressa. Najbardziej znany system CMS do tworzenia stron internetowych. Uwielbiają to oczywiście firmy deweloperskie, dla których generuje to spore zyski. Inaczej jest jednak w przypadku małych przedsiębiorców, którzy nie poświęcają się tworzeniu strony internetowej, ale potrzebują jej do swojego biznesu. I sięgnęli po WordPressa, bo wydawało się, że nie ma nic lepszego na rynku. Ale czy tak jest naprawdę?
Może to wiesz. W Internecie jest znacznie więcej artykułów na temat zalet WordPressa niż na temat jego wad. Przeczytałeś także bardzo przekonujący artykuł zatytułowany „Jak stworzyć własną stronę internetową w godzinę” i postanowiłeś spróbować. Po intensywnych poszukiwaniach w Internecie, przeczytaniu kilku instrukcji i obejrzeniu kilku tutoriali wideo, w końcu dowiedziałeś się, jak zarejestrować domenę i hosting oraz zainstalować na nim WordPress. W przypadku niektórych firm hostingowych instalacja wymaga kilku kliknięć. Jak dotąd wygląda świetnie.
Przy odrobinie szczęścia zobaczysz teraz na swojej stronie głównej tekst „Hello world!”. Jest na dobrej drodze. WordPress nawet mnie grzecznie przywitał, może nawet zostaniemy przyjaciółmi. Jednak entuzjazm szybko gaśnie, gdy dowiadujesz się, z czym wiąże się tworzenie stron internetowych. Wtyczki, SEO, certyfikaty bezpieczeństwa, HTML, JavaScript, frontend, backend, system baz danych... Czy naprawdę warto? Czy nie byłoby lepiej poświęcić się w pełni swoim biznesom i wieczorem, zamiast wyrywać sobie włosy nad WordPressem, zrelaksować się z partnerem przy lampce wina i zebrać siły na kolejny dzień pracy?
WordPress nadaje się do prostych projektów, takich jak blog (oryginalnie został stworzony w tym celu). Jeśli jednak planujesz mieć w swojej witrynie bardziej złożone funkcje, istnieją inne opcje. Jeśli masz wystarczająco duży budżet i nie masz nic przeciwko płaceniu firmie setek euro rocznie za samo utrzymanie, możesz to zrobić również w WordPressie. Teoretycznie można na nim zbudować wszystko. Działa na nim np. oficjalna strona Uniwersytetu Harvarda, która zapewne nie będzie miała problemu z budżetem i deweloperami. Jeśli szukasz bardziej ekonomicznego rozwiązania, zastanów się nad firmą, która buduje strony internetowe w oparciu o własne rozwiązania i ma dobre opinie swoich klientów.
Jest więcej niż wystarczająco powodów, aby unikać WordPressa. Przedstawiamy 10 najważniejszych z nich.
- Nawet WordPress nie działa za darmo. Sam WordPress jest darmowy, ale za wszystko inne trzeba dodatkowo zapłacić. I to nie wystarczy. Im bardziej złożona strona internetowa, tym wyższa cena za rozwój i późniejsze utrzymanie.
- Jest to trudne nie tylko dla początkującego. I mówimy tylko o administracji. Oraz podstawowe modyfikacje w treści.
- Im bardziej popularne, tym bardziej podatne na ataki. Ponieważ WordPress jest bardzo popularną platformą, jest podatny na ukierunkowane ataki hakerów. Aby zminimalizować to ryzyko, trzeba włożyć sporo wysiłku w konserwację i aktualizacje.
- Nawet doświadczony marynarz IT gubi się w morzu wtyczek. Bez wtyczek podstawowa instalacja WordPressa jest w większości bezużyteczna. Na początku, gdy jest kilka wtyczek, nadal wygląda całkiem nieźle. Ale kiedy zaczynasz gubić się w wtyczkach, nie wróży to dobrze.
- Zapłacisz dodatkowo za kod wysokiej jakości. Jednak wyższa cena nie musi być automatycznie gwarancją jakości. Wtyczki wysokiej jakości są często płatne. I trzeba je aktualizować przynajmniej raz w roku. Które prawdopodobnie też nie będą darmowe.
- Czy lubisz mieć wszystko pod pełną kontrolą? Dzięki WordPressowi zapomnij o pełnej kontroli. Aby mieć pełną kontrolę nad witryną WordPress, musisz dogłębnie poznać jej rdzeń. Nie jest to niemożliwe, wszystkiego można się nauczyć, ale nawet to może nie wystarczyć, aby móc dokonać naprawdę skomplikowanych interwencji w Twojej witrynie.
- Specyficzne wymagania serwera. WordPress jest napisany w języku PHP. Kod PHP działa na serwerze. Zwykle jest to Apache lub Nginx. Jeśli nie masz przynajmniej własnego VPS-a, czasami spotkasz się z nieprzyjemnymi ograniczeniami w hostingu współdzielonym.
- Bez aktualizacji nie będzie działać. I wcale nie musi to być z nimi zabawne. Aktualizacja WordPressa i jego wtyczek może czasami być dość loterią. Zwłaszcza jeśli jest wiele wtyczek i każda pochodzi od innego autora. Masz wielką nadzieję, że zamiast kłótni zobaczysz wzorową współpracę. Mimo to lepiej po aktualizacji sprawdzić, czy wszystko na stronie działa tak, jak powinno. Na przykład, że formularz kontaktowy rzeczywiście wysyła e-mail, a konkretna wtyczka nie koliduje z rdzeniem WordPressa lub inną wtyczką.
- Niezawodność WordPressa jest dyskusyjna. Sam WordPress jest stosunkowo niezawodny. Jak już wiemy, nie da się go używać bez wtyczek. Im częściej instalujesz je w WordPressie, tym bardziej wątpliwa jest niezawodność całej witryny.
- Szybkość naprawdę ma znaczenie. Jeśli chcesz, aby witryna ładowała się szybko, WordPress nie będzie dla Ciebie odpowiedni. Im więcej wtyczek, tym wolniejsza strona. Na szczęście istnieją wtyczki, które przyspieszają to działanie. A jeśli to wciąż nie wystarczy, możesz znaleźć wtyczki przyspieszające przyspieszenie.
Czy musisz korzystać z WordPressa? Jeśli z jakiegoś powodu nie ma innego wyjścia i musisz zbudować stronę na WordPressie, zalecamy przejście na architekturę „headless CMS”.